Zastanawialiście się kiedyś co ma muzyka do mody? Dziś bardzo wiele i wcale nie chodzi tutaj tylko o lansowanie się ze swoimi kreacjami na muzycznych eventach i gazetach plotkarskich, w których ubrania muzycznych gwiazd są komentowane nader często.
Dożyliśmy do takich czasów i całe szczęście, że tak się właśnie stało, w których projektanci czerpią inspirację z wielu różnych dziedzin życia. Na t-shirtach, bluzach czy nawet sukienkach pojawiają się nietuzinkowe wzory, które wcześniej zostały uwiecznione chociażby przez aparat fotograficzny, pędzel malarza lub sprej utalentowanego grafficiarza, który nie zniszczył, a ozdobił jedną z miejskich ścian. Na ubraniach pojawiają się niespotykane dotąd nadruki i treści. I tutaj należałoby się na chwilę zatrzymać.
Muzyczne inspiracje na ubraniach to po pierwsze podobizny znanych osób, a jeśli znane osoby, to oczywiście, że muzycy. To w końcu najwięksi z największych idoli, którzy biją się o prym z aktorami i sportowcami. Obecnie najbardziej rozchwytywane są podobizny nieżyjących już gwiazd, uznawanych za prawdziwe ikony światowej muzyki, takie jak chociażby Elvis czy Frank Sinatra.
Świat zaatakował streetwear lub jak kto woli street fashion lub jak ktoś jeszcze inni woli inaczej woleć, to jest to mówiąc wprost moda uliczna. Nie chodzi tutaj jednak o ubranie się w pobliskich śmietnikach, a nowy modowy trend, bardzo często powiązany z modą, którą moglibyśmy nazwać hip-hopową. Streetwear stanowi połączenie luźnego stylu z bardziej wąskimi ubraniami – łączy oldskul i niuskul. Do czego zmierzamy? Jeśli spotykamy dziś na ulicy ciuchy niosące jakąś treść, to coraz częściej są to słowa przeniesione z utworów, jakie zdecydowanie największy posłuch mają wśród młodego pokolenia – w głównej mierze jest to rap oraz elektronika, w której co prawda słów jest czasami niewiele, ale jak już się pojawiają to przechodzą do historii.
A jeśli już o rapie mowa, to koniecznie sprawdźcie tutaj kto stworzył go w Polsce. Wśród nich znajdziecie postacie, które są nie tylko muzykami, ale także producentami odzieży, co jest kolejnym i najbardziej dobitnym przykładem na to, że te dwie dziedziny są dzisiaj jak brat i siostra. Co więcej, jest to rodzeństwo idealne – nie kłóci się, tworząc obopólne korzyści.